Zakończyły się rozgrywki Pucharu Mistrzów w Piłce Ręcznej Plażowej – EHF Beach Handball Champions’ Cup 2017, które odbywały się na Gran Canarii. Cztery dni zmagań wyłoniły najlepszą drużynę klubową Europy pośród najlepszych drużyn klubowych w swoich krajach zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Mistrzowie Polski i zdobywcy Pucharu Polski 2017, drużyna BHT Auto Forum Petry Płock zajęła 5., a aktualne Mistrzynie Polski, BHT GRU JUKO Piotrków Trybunalski 7. miejsce w klasyfikacji końcowej. W rundzie grupowej zdecydowanie lepiej spisali się płocczanie, którzy do ćwierćfinałów awansowali z 2. miejsca grupie z bilansem 4 zwycięstw i jednej porażki. W 1/8 nie sprostali jednak węgierskiej drużynie Orosházi FKSE Hír-Sat, przegrywając 0:2 (20:28, 26:27). W kolejnych spotkaniach, o miejsca 5-8, zawodnicy Petry powtórzyli grupowe zwycięstwo nad Team Italia, wygrywając tym razem po shoot-outach 2:1 (26:17, 24:25, 4:0), a następnie po bardzo zaciętym meczu pokonali Pinturas Andalucía BM Playa Sevilla również 2:1 (22:18, 20:22, 4:2). Dodatkowo nagrodą indywidualną dla króla strzelców turnieju został uhonorowany Miłosz Rupp. W całym turnieju rzucił 64 bramki, które przyniosły jego drużynie w sumie 125 punktów.
Aktualne Mistrzynie Polski miały zdecydowanie trudniejszą drogę do ćwierćfinału. Dość dodać, że grupowe rywalki Polek – Holenderki z Westside ostatecznie zajęły drugie, a węgierska drużyna Multichem Szentendrei trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej turnieju. W ćwierćfinale zawodniczki GRU przegrały z C.BM Playa Algeciras zaledwie jednym punktem w każdym z setów 0:2 (16:17, 18:19). Mimo porażki jest to dobry wynik, zważywszy na to, że Hiszpanki w tym turnieju sięgnęły po tytuł mistrzowski. W meczach o miejsca 5-8 Polki w pierwszym spotkaniu przegrały po bardzo zaciętym spotkaniu z portugalskim OS GORDOS LABMINHO/Clube Naval 1:2 (14:15, 11:3, 8:10), a następnie po raz drugi w tym turnieju wygrały z Chorwatkami z Detono Zagrzeb 2:0 (25:18, 17:8), ostatecznie zajmując 7. miejsce. Swoją opinię na temat turnieju wyraził również trener reprezentacji kobiet Marek Karpiński, który śledził mecze nie tylko z udziałem naszych zawodniczek. Trener chwalił grę naszych dziewczyn i podkreślał jak mocno i szybko rozwija się obecnie dyscyplina. Możliwość gry z najlepszymi jest niewątpliwie bardzo dobrym treningiem przed mistrzostwami świata w piłce ręcznej plażowej, które odbędą się w przyszłym roku w Rosji.
Warto przypomnieć jeszcze jeden polski akcent w turnieju – nasza para sędziowska Edyta Jaworska/Anna Gaweł sędziowały w całym turnieju aż 14 spotkań, w tym mecz o brązowy medal w turnieju kobiet! Gratulujemy!